Pamiętacie może jak podawałam Wam kiedyś przepis na jedną z moich ulubionych past? Jeżeli nie to przypomnę, że chodzi o pastę z łososiem, ostrym peperoncino, czosnkiem i parmezanem. Jest to jedno z moich ulubionych dań dlatego, kiedy zobaczyłam przepis w gazecie na prawie identyczną potrawę według przepisu pani Moniki Ojenik to zrobiło mi się miło, że ktoś poza mną tak bardzo lubi to danie ;). Oczywiście przepis nieznacznie się różni i jest bez łososia ale wypróbowałam i mogę śmiało polecić. Zapraszam do wspólnego przygotowania kochani!
Czas przygotowania: 15 minut
Składniki:
- Makaron spaghetti – paczka
- Olej z pestek winogron – 125 ml
- Czosnek – sześć ząbków
- Suszone papryczki chilli – dwie sztuki
- Pęczek świeżej pietruszki
- Do posypania: świeżo starty ser Grana Padano
Przygotowanie:
Makaron wrzucamy do wrzącej i osolonej wody. Gotujemy al dente. W tym czasie obieramy sześć ząbków czosnku i przeciskamy przez praskę. Na patelni rozgrzewamy olej z pestek winogron i wrzucamy rozgnieciony czosnek. Smażymy często mieszając przez minutę. Do zarumienionego czosnku dodajemy drobniutko pokrojone papryczki chilli i smażymy jeszcze przez minutę. Wszystko na małym ogniu! Ugotowany i odcedzony makaron wrzucamy na patelnię i dobrze mieszamy. Na koniec dodajemy starty ser Grana Padano i pęczek pokrojonej natki.
Uwagi:
Pamiętajcie aby mieszać makaron! W przeciwnym razie makaron się sklei i będzie miejscami twardy. Można także do garnka z wodą i solą dodać kilka kropel oleju z pestek winogron.
Uważajcie aby nie przypalić czosnku!
Smacznego :).
Źródło ikony wpisu: