Dzisiaj chciałabym podać Wam przepis, który sama wymyśliłam :). Z pewnością nie jest to coś ekskluzywnego 😉 ale gwarantuje, że moje danie jest pyszne i do tego bardzo proste! Nie miałam ostatnio czasu na zakupy dlatego byłam zmuszona do przyrządzenia obiadu dla dzieciaków i męża z tego co znalazłam w lodówce. Muszę przyznać, że bardzo lubię takie dni, kiedy zdarza mi się gotować pod wpływem impulsu. Daje mi to dużo radości i energii, ponieważ czasami udaje mi się stworzyć coś pysznego i tak właśnie było dzisiaj :)!
Czas przygotowania/gotowania: 40 minut
Składniki:
- Pieczarki – około 1 kg
- Cebulka – dwie średniej wielkości sztuki
- Jajka – cztery sztuki
- Filet z łososia – mała sztuka
- Masło – do smażenia pieczarek
- Sól morska
- Świeżo zmielony czarny pieprz
- Młode ziemniaki – dodatek
- Koperek – dodatek do młodych ziemniaków
Przygotowanie/gotowanie:
Pieczarki myjemy (jeżeli jest taka konieczność), dobrze osuszamy i obieramy. Na patelni rozpuszczamy około 1/3 kostki masła. Obrane pieczarki kroimy na grubsze plasterki i wrzucamy na patelnię. Smażymy na małym ogniu aż pieczarki zaczną się rumienić na piękny złoty kolor. W połowie smażenia dodajemy obraną i drobno pokrojoną w kostkę cebulkę. Następnie myjemy filet z łososia, osuszamy, drobno kroimy i również wrzucamy na patelnię. Wszystko podsmażamy, a następnie wbijamy cztery jajka. Przyprawiamy solą morską i świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Serwujemy z młodymi ziemniaczkami z wody z koperkiem.
Uwagi:
Polecam mocniej przysmażyć kawałki łososia, tak aby nabrały złotego koloru!
Smacznego :).
Źródło ikony wpisu: cafedelites.com