Inne

Leczo z… 'niczego’

płatki śniadaniowePiękna pogoda za oknem niestety nie jest gwarancją, że będzie mniej pracy… w pracy ;). Tak też było dzisiaj u mnie dlatego musiałam zrezygnować z zaplanowanych wcześniej zakupów na moim ulubionym targu warzywno owocowym. W domu zostały chyba jedynie płatki śniadaniowe ale na obiad raczej nie wystarczą ;). W pracy musiałam zostać aż dwie godziny dłużej co na szczęście nie zdarza mi się zbyt często. Podczas krótkiej przerwy zadzwoniłam jedynie do męża aby upewnić się, że zajmie się dzieciakami. Pech chciał, że on również został zatrzymany w pracy więc jedyne co mi pozostało to zadzwonić do szkoły i poprosić aby dzieciaki zostały zatrzymane w świetlicy. Nie wiem jak u Was ale takie dni potrafią wyssać z człowieka całą energię! Po pracy pojechałam po moje pociechy i szybko popędziliśmy do domu. Przyznam, że nie miałam ochoty na przyrządzanie jakiegoś wyszukanego obiadu, a w lodówce i tak pustka więc postanowiłam zebrać wszystko co mam i przygotować „coś z niczego” ;). No i wyszło całkiem nieźle dlatego stwierdziłam, że warto podać Wam ten przepis. A co przygotowałam? Nazwałam to potrawką z 'niczego’ ;). Do dzieła kochani!

Czas przygotowania: 35 minut

Składniki:

  • Ziemniaki – ½ kg
  • Papryka – 2, 3 sztuki
  • Pieczarki – mały woreczek
  • Cebula – 1 duża
  • Olej z pestek winogron
  • Przyprawa: czubryca zielona
  • Sól morska
  • Świeżo zmielony czarny pieprz
  • Przyprawa: ostre peperoncino

Przygotowanie:

Obieramy cebulę i kroimy na grubszą kostkę. Na patelnię wlewamy dość sporą ilość oleju z pestek winogron i podsmażamy cebulkę. W tym czasie obieramy ziemniaki i kroimy na średniej grubości plasterki. Dodajemy do cebuli. Paprykę myjemy i kroimy w cieniutkie paseczki po czym wrzucamy na patelnię. Na koniec dodajemy pokrojone w plasterki pieczarki. Wszystko smażymy do momentu aż warzywa będą miękkie. Przyprawiamy solą morską, świeżo zmielonym czarnym pieprzem i sporą ilością zielonej czubrycy. Gotowe danie ściągamy z ognia i posypujemy odrobiną peperoncino i mieszamy.

Uwagi:

Należy uważać aby ziemniaki się nie rozgotowały!

Wybór powyższych składników jest wynikiem przypadku – możecie dodać co tylko chcecie.

Smacznego :).

Dodaj komentarz