Dzisiaj miałam wyjątkowo udany dzień :)! Jadąc do pracy postanowiłam wyskoczyć na małe i szybkie zakupy. Tak się składało, że miałam jeszcze kilka minut więc odwiedziłam pobliski market. Zrobiłam szybkie zakupy i nawet udało mi się trafić na promocję mojej ulubionej czekolady Lindt więc wrzuciłam do koszyka kilka tabliczek. Zapłaciłam, wzięłam siatki i poleciałam do samochodu. Jak tylko otworzyłam bagażnik zobaczyłam na ulicy na parkingu leżące bony. Na początku pomyślałam, że to zwykłe śmieci ale, kiedy śmignęła mi srebrna etykietka postanowiłam się schylić i po sekundzie trzymałam w dłoniach cztery bony sodexo! Każdy z bonów był na kwotę 50 złotych!!! Rozejrzałam się wokoło ale nikogo nie było bo było przed siódmą rano. Najprawdopodobniej ktoś je po prostu zgubił wsiadając do samochodu i pakując zakupy. Trochę szkoda zrobiło mi się tej osoby bo cztery kupony były na kwotę aż 200 złotych, a za takie pieniądze można zrobić ładne zakupy! Po chwili jednak uśmiechnęłam się do siebie i szybko zadzwoniłam do męża ze szczęśliwą informacją :). Dla tych, którzy nie wiedzą szybciutko wyjaśniam – bony sodexo to bony na określoną kwotę, którą można wydać w różnych sklepach takich jak rossmann czy na przykład tesco. Do pracy przyjechałam w bardzo pozytywnym nastroju, a mój nastrój stał się jeszcze bardziej pozytywny jak się okazało, że dostanę do pomocy młodą dziewczynę, która zaczyna u nas staż w przedszkolu! Jak sami widzicie mój dzisiejszy dzień był bardzo udany! Oby takich więcej :).
— Inne —
Lucky me
5 października 2014
