Kilka osób zapytało mnie czym się inspiruję podczas tworzenia moich tekstów i bloga. Jak zapewne nie ciężko zauważyć, inspiracją jest moje codzienne życie. Pamiętam jak zakładałam tego bloga i przyznam, że miałam odrobinę inną wizję ale jak to w życiu bywa, wizja się zmienia ;). Tak też było oraz jest – w trakcie pisania i dodawania nowych wpisów. Przypominam sobie, że obiecałam kiedyś podawać więcej przepisów mięsnych (pomimo, że jest to blog rybny) ale niestety nie udało mi się to tak jak zakładałam. Zastanawiałam się także czy nie wprowadzić działu z niezbędnymi akcesoriami do kuchni…, nie wypaliło ;). Jak wiecie, mam dwoje dzieci, pracę i jeszcze kilka spraw na głowie dlatego moje wpisy są często bardzo spontaniczne i trudno byłoby mi utrzymać taką ciągłość gdybym faktycznie musiała przyporządkować się do wybranych punktów. Oczywiście może i jest to kwestia niezbyt dobrej organizacji czasu ale zależy mi aby mój blog był 'moim blogiem’ z 'moją duszą’ ;). Naturalnie prowadzenie go i dzielenie się z Wami moimi przepisami i wydarzeniami z życia jest dla mnie przyjemnością, a nie obowiązkiem i chciałabym aby tak właśnie zostało. Staram się dodawać wpisy w miarę regularnie co czasem bywa trudne ze względu na różne wydarzenia życiowe ale mam nadzieję, że pomimo chwilowych braków i tak jesteście zadowoleni :). Wracając jednak do moich inspiracji to chciałam podzielić się z Wami tym, że poza moim życiem moją inspiracją są… zdjęcia potraw! Zastanawiam się również nad założeniem instagrama, gdzie tych zdjęć jest naprawdę dużo i są wyjątkowo świetne. Uwielbiam oglądać dobre fotki apetycznie wyglądających potraw. To chyba działa podobnie jak zdjęcia modelek w wyszukanych stylizacjach ;). Reasumując mam nadzieję, że dobrze Wam się czyta mojego bloga i jesteście zadowoleni z tego co tutaj umieszczam. Oczywiście jeżeli macie jakieś uwagi lub prośby kochani – piszcie! Postaram się sprostać Waszym wymaganiom jeżeli tylko będzie to możliwe :). Pozdrawiam i przesyłam całusy :)!