Co prawda mamy sierpień i lato w pełni ale ja już na początku sierpnia zaczynam myśleć o… jesieni :). Pisałam już wielokrotnie, że jesień to jedna z moich ulubionych pór roku. Tak kochani, wiem, że jestem dziwna ;). Co poradzę na to, że uwielbiam naszą piękną, polską, złotą jesień? Oczywiście deszcz również bardzo lubię. Często, kiedy mam już dosyć upałów marzy mi się chłodny wieczór pod ciepłym kocykiem, z ulubioną książką w dłoni i gorącą herbatką. Siedzę sobie wtedy przy oknie, słucham jak krople deszczu rozbijają się o parapet i po prostu się relaksuję :). No ale dość o jesieni bo przecież to blog z przepisami ;). Dzisiaj chciałabym zaproponować Wam mój jeden z ulubionych jesiennych przepisów i od razu zaznaczę, że wiem iż jest to przepis bez rybki ;)! Mam nadzieję, że 'przeżyjecie’ haha ;).
Czas przygotowania/gotowania: 1 godzina 30 minut
Składniki:
- Dwie, duże garście grzybów suszonych (muszą być borowiki)
- Cebula – jedna duża sztuka
- Śmietana słodka – mały kubeczek (rzadka)
- Sól morska
- Świeżo zmielony czarny pieprz
- Olej z pestek winogron
Przygotowanie/gotowanie:
Grzybki wrzucamy do wysokiego garnka i zalewamy wodą. Na dwie garście suszonych grzybów polecam wlać około trzy do czterech litrów wody. Nastawiamy i czekamy aż się zagotuje. Kiedy to nastąpi gotujemy na wolnym ogniu pod przykryciem. W tym czasie obieramy cebulkę i drobno kroimy w kosteczkę. Smażymy aż uzyskacie brązowo złoty kolor – możecie ją delikatnie przypalić. Kiedy wywar będzie już mocno grzybowy dodajemy soli morskiej, wrzucamy cebulkę i gotujemy jeszcze dłuższą chwilkę na wolnym ogniu. Na koniec zalewamy słodką śmietaną i ewentualnie przyprawiamy. Serwujemy z makaronem nitki!
Uwagi:
Polecam zostawić wywar grzybowy na całą noc aby był mocniejszy.
Uważajcie bo grzybki lubią wykipieć!
Smacznego :).
Źródło ikony wpisu: simplyrecipes.com