Moja córcia się korzystając z chwili nieuwagi swojej wychowawczyni postanowiła pokręcić się na jej krześle obrotowym i w konsekwencji z niego spadła i nieźle się potłukła. Musiałam szybko pędzić z pracy do domu aby się nią zająć. Nie miałam czasu nawet na zakupy, a mąż wyjechał w delegację więc zostałam zmuszona przyrządzić coś z tego co mam w kuchni. Córa z synem ostatnio bardzo polubili wszelkiego rodzaju pasty więc postanowiłam przygotować pastę z pomidorami, bazylią i parmezanem na ostro! Danie pyszne, a przygotowanie go zajmuje najwyżej dziesięć minut! Zapraszam do przepisu :).
Czas przygotowania: 10 minut
Składniki:
- Makaron spaghetti
- Trzy duże pomidory
- Świeża bazylia
- Ostra przyprawa pepperoncinio
- Przyprawa; zielona czubryca
- Kolendra
- Trzy ząbki czosnku
- Sól morska
- Olej z pestek winogron
- Parmezan
Przygotowanie:
Makaron gotujemy al dente. W tym czasie do garnka wlewamy odrobinę oleju z pestek winogron i wrzucamy przeciśnięty przez praskę czosnek. Chwilkę smażymy i dodajemy obrane ze skórki i pokrojone w kostkę pomidory. Przyprawiamy zieloną czubrycą (dwie łyżki), odrobiną peperonicini, solą morską i kolendrą. Mieszamy i dodajemy umytą i porwaną świeżą bazylię. Trzymamy chwilkę na małym ogniu. Odlewamy makaron, wrzucamy go do garnka i porządnie mieszamy. Pastę serwujemy na głębokim talerzu i posypujemy ją startym parmezanem.
Uwagi:
Czubrycę możecie zastąpić przyprawą włoską.
Do tego dania, dorosłym proponuję czerwone stołowe wino zmieszane z wodą.
Smacznego :).