Jak tam czujecie się w drugi dzień Świąt? Możecie się jeszcze ruszać czy rozpusta przy stole przeszła Wasz najśmielsze oczekiwania ;)? Ja muszę przyznać szczerze, że ledwo chodzę, a mój brzuch wyglądem zaczyna przypominać piłkę lekarską i dlatego postanowiłam zrobić sobie małą przerwę i podać Wam przepis na pyszne i przede wszystkim lekkie danie – przystawkę! Mam nadzieję, że będzie smakowało! Zapraszam na pyszne pieczone buraczki z imbirem, kozim serem oraz świeżymi, aromatycznymi ziołami :).
Czas przygotowania/gotowania: 1 godzina 10 minut
Składniki:
- Buraczki podłużne – cztery duże sztuki
- Mieszanka sałat – paczka
- Świeży baby szpinak – paczka
- Kiełki – małe opakowanie
- Ser kozi – 100 g
- Świeże zioła – ¾ szklanki
- Sól morska
- Świeżo zmielony czarny pieprz
Sos do buraków:
- Korzeń imbiru – około 3 cm
- Czosnek – dwa ząbki
- Olej z pestek winogron – cztery stołowe łyżki
- Ocet jabłkowy – dwie stołowe łyżki
- Sos sojowy jasny – łyżka stołowa
- Miód jasny płynny – łyżka stołowa
- Musztarda – stołowa łyżka
- Orzechy włoskie – garść
Przygotowanie:
Umyte i pokrojone w plasterki buraki układamy na papierze do pieczenia na blasze. Skrapiamy je olejem z pestek winogron i pieczemy przykryte w 200 stopniach przez około godzinę. W tym czasie mieszamy wszystkie składniki sosu – najlepiej w blenderze tak aby składniki stworzyły jednolity dressing. W dużej misce układamy kolejno miks sałat, baby szpinak, kiełki i na samej górze pieczone plastry buraków. Wszystko posypujemy pokruszonym kozim serem i zalewamy sosem. Posypujemy rozdrobnionymi orzechami włoskimi.
Uwagi:
Ocet jabłkowy możecie zamienić na ocet balsamiczny!
Chętnym polecam sałatkę do pieczonej rybki ;).
Smacznego :).
Źródło ikony wpisu: temat.net