Tydzień temu odwiedziliśmy z mężem i dzieciaczkami Jego Babcię. Odwiedziny nie były jedynie towarzyskie ponieważ obiecałam, że pomogę uprzątnąć strych w domu. Babcia Stanisława ma już dziewięćdziesiąt cztery lata więc pomoc w Jej przypadku to konieczność. Przyznam, że z chęcią zaoferowałam swoje dłonie, ponieważ od zawsze chciałam zobaczyć co znajduje się na strychu. Owszem, byłam tam kiedyś z mężem (wówczas jeszcze moim chłopakiem :)!) i widziałam stertę strych mebli, książek i gazet. Chciałam zostać tam dłużej i poszperać ale Babcia szybko nas stamtąd wygoniła i zamknęła strych na klucz. Mąż śmiał się ze mnie, że od tamtej pory mam ukrytego bzika na punkcie tego strychu ;). Hmmm… może i mam? Mnie bardzo ciekawiło co można tam znaleźć… . Może jakieś stare zdjęcia, listy? Uważam, że to bardzo ciekawe :). Tak więc tydzień temu wybraliśmy się z wiadrem wody, szmatkami, mopem i płynem do drewna na strych. Znaleźliśmy bardzo dużo starych zdjęć, zabawki z dzieciństwa męża (nawet On się ucieszył ;)!), a nawet piękną starą klatkę na ptaszki! Jednak co mnie najbardziej ucieszyło to znalezienie starego poradnika kulinarnego Babci Stasi!!!! Pismo dość nie wyraźne i kartki już pożółkłe ale udało mi się odczytać i przepisać kilka stron :)! Poradnik oczywiście zachowałam. To przecież prawdziwy skarb! Nie jestem egoistką i chętnie podzielę się z Wami wybranymi poradami Babci Stasi:

• Na ostre kuchenne zapachy trzeba gotować w małym garnuszku (odkrytym) miętę, goździki lub pieprz!
• Zardzewiałe noże czyścimy przekrojoną cebulą, którą maczamy w cukrze pudrze i spłukujemy pod zimną wodą.
• Zwiędniętą sałatę trzeba włożyć na minutę do ciepłej wody.
• Jeżeli pęknie nam skorupka jajka podczas gotowania (pomimo szczypty soli) wlejmy do rondelka trochę octu. Dzięki temu białko nie wypłynie ze skorupki.
• Aby zlikwidować przykry zapach ryby z patelni wystarczy wsypać na nią fusy z herbaty i zagotować.

To na razie tyle z poradnika :). Mam nadzieję, że niektóre rady Wam się przydadzą. Jak będę miała więcej czasu obiecuję podać Wam ich jeszcze kilka.