Już niebawem na targu pojawią się moje ukochane kurki :)! W związku z tym postanowiłam odświeżyć swoją pamięć i sprawdzić przepisy, które będę mogła wypróbować. Kurki to ulubione grzyby mojej córci ale chyba wiem po kim to ma ;). Na pierwszym miejscu na mojej liście kulinarnej są oczywiście rybki ale za to na drugim miejscu grzybki :). To właśnie dzięki grzybom tak bardzo lubię jesień bo jeszcze w dzieciństwie rodzice zabierali mnie ze sobą do lasu na zbieranie grzybów. Bardzo lubię wspominać te czasy i staram się kontynuować tradycję zbierania grzybów ;). Wracając jednak do kurek, zaproponuję Wam dzisiaj przepis na pysznego sandacza w sosie kurkowym. Palce lizać kochani! Już nie mogę się doczekać, kiedy na targu pojawią się pierwsze kurki :).
Czas przygotowania: 40 minut
Składniki:
- Sandacz – trzy filety
- Sok z cytryny
- Olej z pestek winogron do smażenia
- Sól morska
- Świeżo zmielony czarny pieprz
Sos:
- Kurki – 400g
- Cebula – dwie średnie sztuki
- Czosnek – dwa ząbki
- Olej z pestek winogron – trzy łyżki
- Masło – dwie łyżki
- Mąka – łyżeczka
- Śmietana 30% – 150 ml
- Sok z cytryny – łyżka
- Natka pietruszki – trzy łyżki
- Sól morska
- Świeżo zmielony czarny pieprz
Przygotowanie:
Rybkę opłukujemy, osuszamy i skrapiamy sokiem z cytryny, a następnie przyprawiamy i smażymy na oleju z pestek winogron. W tym czasie zabieramy się za sosik. Kurki należy dobrze umyć i zalać wrzątkiem na około dwie minuty. Następnie studzimy kurki zimną wodą i osuszamy. Pokrojoną w kostkę cebulkę podsmażamy i dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę. Dodajemy masełko i kurki. Smażymy kilka minut cały czas mieszając. Po pięciu minutach oprószamy grzyby mąką, mieszamy i wlewamy śmietankę. Przyprawiamy i czekamy aż sos zgęstnieje. Sandacza polewamy sosem z kurek i posypujemy natką pietruszki.
Uwagi:
Chętnym zamiast soli polecam użyć maggi.
Smacznego :).
Źródło ikony wpisu: poezja-smaku.pl