Co powiecie na placuszki z suszonym… dorszem? Może trochę dziwnie brzmi ale gwarantuję, że są pyszne! Zaproponowałam je moim dzieciakom ale zrobiły dziwne miny i zasugerowały, że może lepszy byłby rybny kotlecik ;). Oczywiście, żeby ich nie zniechęcać powiedziałam, że coś wymyślę i na pewno przygotuję smaczny obiadek. Postanowiłam nie odpuszczać i jednak przygotować placki z suszonym dorszem. Dzieci były zdziwione, że placki były takie smaczne :)! Zapraszam Was do wspólnego przyrządzenia :).
Czas przygotowania: 40 minut
Składniki:
- Suszony dorsz – 250g
- Mąka – 100g
- Jajko – 1 sztuka
- Mleko 3,2% – 150 ml
- Czerwona cebula – 1 sztuka
- Bulwa kopru włoskiego – 1 sztuka
- Strączek czerwonej chilli
- Olej z pestek winogron
- Zielona sałata
- Chilli do smaku
- Sól morska
- Świeżo zmielony czarny pieprz
Przygotowanie:
Zaczynamy od wyrobienia ciasta na placki. Do miski wsypujemy mąkę, robimy dziurkę na środku i wbijamy jajko, które łączymy z mąką za pomocą drewnianej łyżki. Powoli wlewamy mleko i zagniatamy ciasto. Suszonego dorsza należy zalać na noc wodą, a następnie osączyć, opłukać i ponownie osączyć. Dorsza obieramy z ości i pozbywamy się skórki, a następnie kroimy na małe kawałki. Rybę wrzucamy do szklanej miski i dodajemy drobno pokrojone chilli, cebulkę oraz koper włoski. Wszystkie składniki mieszamy, dodajemy do nich ciasto i formułujemy placki. Na patelni rozgrzewamy olej z pestek winogron i smażymy na nim placuszki z dwóch stron. Solimy na końcu! Serwujemy z ryżem.
Uwagi:
Placki można posypać startym parmezanem!
Smacznego :).
Źródło ikony wpisu: simplyriceandbeans.files.wordpress.com