Kochani zanim przejdę do przepisu chciałabym złożyć Wam życzenia z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. To moje ulubione święto w roku, które zawsze spędzam w gronie najbliższych mi osób. Jest rodzinnie, ciepło i bardzo smacznie :). Przygotowania zaczynamy już na dwa tygodnie przed Wigilią i jest to absolutnie magiczny czas.
Chciałabym życzyć Wam równie smacznych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. Niech ten czas będzie dla Was chwilą refleksji nad tym co naprawdę ważne. Ściskam każdego z Was z osobna i przesyłam uśmiech!
Moja dzisiejsza propozycja będzie niecodzienna, ponieważ nie będzie rybna. Jak co roku na naszym stole znajduje się piękna waza z tradycyjną zupą grzybową. Nie ma lepszej zupy na całym świecie dlatego ponownie chciałabym podzielić się z Wami moim przepisem :).

Zupa z suszonych borowików
Składniki
- 2 duże garście suszonych borowików
- 2 duże cebule
- olej z pestek winogron
- mały kubek śmietany słodkiej 30%
- 1 łyżka mąki
- kilka litrów wody do zupy (na duży garnek)
- 1 opakowanie makaronu nitki
- sól himalajska
Instrukcje
-
Dwie garście suszonych grzybów (najlepiej same borowiki szlachetne) zalewamy na noc zimną wodą. Następnego dnia gotujemy na wolnym ogniu przez co najmniej trzy godziny.
-
Obieramy dwie duże cebule i bardzo drobno kroimy. Smażymy na oleju z pestek winogron tak by cebulka była prawie czarna! Podsmażoną cebulkę dodajemy do wywaru grzybowego, solimy i dalej gotujemy na wolnym ogniu.
-
Do shakera wrzucamy łyżkę mąki i wlewamy słodką, rzadką śmietanę. Mieszamy by składniki ładnie się połączyły i dodajemy do wywaru. Gotujemy około 15 minut.
-
Serwujemy z makaronem 'nitki'.
Uwagi:
Nie bójcie się „prawie przypalić” cebulę. To tajny sekret genialnego smaku tej zupy.
Makaron do zupy grzybowej koniecznie musi być cieniutki by nie zmienił jej smaku.
Smacznego :).
Źródło ikony wpisu: ostrow-mazowiecka.all.biz