Jak wiecie ryby w moim domu to podstawa i nie wyobrażamy sobie bez nich codziennych posiłków. W związku z tym, że kupuję je tak często do wielu lat znam świetne miejsca gdzie można dostać pyszne świeże ryby. Mam swoje ulubione miejsca i sprzedawców dlatego nie muszę się już martwić o to czy będą na pewno świeże i dobre. Co jednak jeżeli jestem w innym mieście? Muszę przecież wiedzieć jak sprawdzić czy ryba, którą 'wpycha’ mi ekspedientka jest na pewno świeża. Niestety często zdarza się, że świeżość ryb pozostawia wiele do życzenia. Jak zatem ocenić świeżość ryb aby nikt nas nie oszukał? Postanowiłam napisać dziś krótki tekst, który pomoże Wam rozpoznać stare i nieświeże stworzenia morskie. Kupując rybę musimy zwrócić uwagę na kilka podstawowych elementów. Oczy rybie powinny być wyraziste i szkliste. Wystrzegajmy się ryb, które mają mętne i matowe! Rybie mięso powinno być sprężyste. Im dłużej ryba leży tym bardziej robi się miękka i rozpadająca. Co wiąże się z rybim mięsem to ości. Powinny one dobrze przylegać do mięsa. Jeżeli odchodzą, świadczy to o tym, że ryba jest stara. O skrzelach rybich wie większość z nas ale warto przypomnieć, że powinny być one żywego czerwonego koloru bez plam czy też ubytków. Jeżeli chodzi płetwy to najlepiej aby były one zwarte, bez ubytków i nie postrzępione. Na koniec to co dla nas najbardziej widoczne czyli skóra rybia. Świeża ryba będzie miała skórę w jednolitym kolorze, bez ubytków łusek i nieciekawych plam. Warto także zwrócić uwagę czy na skórze nie znajdują się owrzodzenia czy też rany. Jeżeli zauważymy coś takiego świadczyć to może, że ryba taka nie nadaje się do spożycia. To główne wskazówki, które powinniście znać oceniając świeżość ryby podczas zakupu. Od siebie jedynie mogę dodać, że jeżeli jesteście gdzieś poza swoim miastem i nie wiecie gdzie można dostać świeżą rybę zachęcam Was do skorzystania z oferty z makro. Wiem, sprawdziłam ;).
Jak poprawnie ocenić świeżość ryb?
30 września 2013