Koleżanka z pracy zaskoczyła mnie pyszną i lekką przystawką, którą rozpoczęła swoje przyjęcie imieninowe. Podobnie jak ja, znajoma bardzo lubi łososia, a w szczególności wędzonego dlatego postanowiła cały wieczór zadedykować tej rybce ;). Byłam przekonana, że wieczór będzie udany i mocno smaczny bo mamy podobny gust kulinarny jednak jej przystawka powaliła mnie na kolana! Nie wiem czy słyszeliście o rillettes z łososia? Rilettes to coś w rodzaju pasztetu i zazwyczaj można spotkać jego mięsną wersję jednak rybna jest równie smaczna, jak nie smaczniejsza ;). Dobre rillettes z łososia opiera się na idealnie dobranych proporcjach! W mojej skromnej opinii, koleżanka przyrządziła idealne łososiowe rillettes dlatego z wielką przyjemnością podzielę się z Wami jej przepisem. Jest to błyskawiczna przystawka, która zachwycie nawet najbardziej wybredne podniebnie ;). Zapraszam do wspólnego przyrządzenia!
Czas przygotowania: 15 minut
Składniki:
- Łosoś wędzony na zimno – 15 dag
- Łosoś wędzony na gorąco – 15 dag
- Śmietana 22% – dwie stołowe łyżki
- Musztarda Dijon – łyżka stołowa
- Sok z ½ cytryny
- Skórka z ½ cytryny
- Szalotka – mała sztuka
- Świeży koperek – ½ pęczka
- Masło – dwie stołowe łyżki
Przygotowanie:
Oba rodzaje wędzonego łososia bardzo drobno kroimy w kosteczkę i wrzucamy do salaterki. Do ryby dodajemy dwie łyżki zimnej śmietany, łyżkę musztardy, skórkę i sok z ½ cytryny, bardzo drobno posiekaną szalotkę oraz koperek. Wszystkie składniki dobrze mieszamy i dodajemy masło po czym jeszcze raz dobrze mieszamy. Gotowe łososiowe rillettes wstawiamy do lodówki na minimum dwie godziny. Serwujemy z chrupiącym pieczywem.
Uwagi:
Polecam lekko rozpuścić masło aby wszystkie składniki dobrze się wymieszały
Smacznego :).
Źródło ikony wpisu: foodffs.tumblr.com