Moja teściowa od ponad dziesięciu lat jeździ do Chorwacji na wakacje. Jak była tam pierwszy raz poznała właściciela małego pensjonatu Franco. Co roku przywozi nam mnóstwo pysznych, świeżych fig, liście z drzewa laurowego no i oczywiście wino Chorwackie, które uwielbiamy! My z mężem byliśmy tam niestety tylko jeden raz ale mam nadzieję, że może za rok uda nam się odwiedzić Franco i cudowną wyspę Korculę. Z każdej podróży przywozimy zawsze butelkę dobrego wina, którą trzymamy na specjalne okazje. No i właśnie mieliśmy taką okazję bo rodzice męża obchodzili 30-lecie pożycia małżeńskiego, a my postanowiliśmy przyrządzić dla nich małe przyjęcie. W prezencie od nas dostali butelkę wina, którą przywieźliśmy ponad dziesięć lat temu z Chorwacji i malutki obrazek. Teściowa bardzo się ucieszyła i postanowiła natychmiast otworzyć winko więc razem delektowaliśmy się pysznym wytrawnym, czerwonym winem i grillowaną rybą z rozmarynem. Ryba wyszła znakomita, a przepis jest bajecznie prosty! Zapraszam do wspólnego przyrządzenia :).
Czas przygotowania: 30 minut
Składniki:
- Świeża makrela – 2 patroszone sztuki po ok. 400g
- Świeży rozmaryn
- Limonka
- Sól morska
- Czosnek – 6 ząbków
- Olej z pestek winogron
- Ulubione świeże zioła
Przygotowanie:
Z makreli należy usunąć skrzela, a następnie ją umyć, osuszyć i skropić sokiem z limonki. Świeże gałązki rozmarynu wkładamy we wszystkie zakamarki ryby. Podobnie z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Tak przygotowane rybki obficie posypujemy solą morską i smażymy na oleju z pestek winogron na patelni grillowej. Rybę posypujemy świeżymi ziołami i serwujemy z pieczonymi ziemniaczkami. Serwujemy z czerwonym, wytrawnym winem!
Uwagi:
Rybę natartą czosnkiem, rozmarynem i solą morską polecam wstawić do lodówki i zostawić na całą noc. Będzie znacznie bardziej aromatyczna.
Nie żałujcie czosnku i rozmarynu.
Łodygi rozmarynu możecie włożyć do środka ryb!
Smacznego :).
Źródło ikony wpisu: riceandbread.com