Dostałam w prezencie od mojej kochanej mamy – duży worek migdałów. Nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam orzechy. Zdecydowanie najbardziej lubię właśnie migdały, chociaż nie pogardzę pysznymi, słonymi pistacjami czy orzechami macadamia ;). W związku z 'małym’ prezentem od mamy postanowiłam przyrządzić niesamowicie smaczną rybkę z migdałami. Jadłam kiedyś taką w Grecji i byłam zachwycona. Mój przepis może się odrobinę różni od tamtego ale myślę, że jest równie dobry ;). Zapraszam do wspólnego wykonania!
Czas przygotowania: 30 minut
Składniki:
- Duży filet białej rybki
- Pieprz cayenne
- Sól morska
- Świeżo zmielony czarny pieprz
- Mąka ryżowa
- Masło
- ½ szklanki migdałów (plasterki)
- Cytryna
- Natka pietruszki
- Olej z pestek winogron
Przygotowanie:
Filety rybne opłukujemy, osuszamy i kładziemy na desce. Rybę nacieramy świeżo zmielonym czarnym pieprzem, solą morską, pieprzem cayenne i skrapiamy sokiem z cytryny. Na patelni rozpuszczamy masło z odrobiną oleju z pestek winogron. Filety rybne obtaczamy w mące i wrzucamy na rozgrzaną patelnię. Smażymy z każdej strony po kilka minut – aż filety nabiorą pięknego, lekko brązowego koloru. Usmażone filety wyciągamy z patelni i kładziemy na talerz, a na rozgrzany tłuszcz wrzucamy płatki migdałów. Podsmażamy aż uzyskają złoty kolor. Na koniec dodajemy sok z cytryny i poszatkowaną natkę pietruszki. Rybę serwujemy na ciepło z zieloną fasolką szparagową, polaną sosem.
Uwagi:
Mąkę ryżową możecie zastąpić inną białą mąką.
Do przygotowania tego dania polecam użyć filet z pangi.
Smacznego :).