Lubicie połączenie słodkiego ze słonym? Ja muszę przyznać, że dopiero od kilku lat pozwalam sobie na łączenie przeciwieństw. Pamiętam jak w dzieciństwie mój tato 'wmusił’ we mnie śliwkę w boczku. Nie rozumiałam takiego połączenie i jeszcze przez wiele lat od tej pamiętnej chwili nie zjadłam niczego co byłoby jednocześnie słodkie i słone ;). To się zmieniło kilka lat temu. Byłam z mężem na przyjęciu i nie do końca świadoma tego co biorę do ust, bardzo pozytywnie się zaskoczyłam! Śliwki w boczku nadal nie lubię ale za to jest kilka innych ciekawych opcji, które mi posmakowały ;). Jedną z nich są tosty z ananasem i… łososiem! Bardzo smaczne, chrupiące i ciekawe. Polecam spróbować :).
Czas przygotowania: 30 minut
Składniki:
- Filet z łososia – około 300 g
- Kromki pieczywa – dwie sztuki
- Ananas – dwa plastry
- Szynka dojrzewająca – dwa plastry
- Prażona cebulka
- Liście świeżej mięty
- Ostry sos – dwie łyżeczki
- Olej z pestek winogron
- Sól morska
- Świeżo zmielony czarny pieprz
- Koper włoski zmielony – łyżeczka
- Płatki chili – ½ łyżeczki
Przygotowanie:
Łososia kroimy na dwa kawałki, opłukujemy i osuszamy. W miseczce łączymy koper włoski, sól morską, świeżo zmielony czarny pieprz i marynujemy łososia przez co najmniej pół godziny. Następnie smażymy rybkę na patelni grillowej. Pod koniec smażenia dodajemy plastry ananasa. Pieczywo skrapiamy olejem z pestek winogron i pieczemy aby było chrupiące i lekko twarde. Na każdy kawałek pieczywa kładziemy plaster ananasa, szynkę i kawałek łososia. Kładziemy kanapkę na patelni grillowej aby się zarumieniła, posypujemy miętą i prażoną cebulką.
Uwagi:
Chętnym polecam dodać dwa ząbki czosnku do marynaty!
Smacznego :).
Źródło ikony wpisu: tesco.pl