Jesień to czas, kiedy organizm zaczyna domagać się tłustych potraw. Nie ma się co dziwić bo w końcu ludzkie ciało również potrzebuje odrobinę tłuszczyku na mroźne, długie miesiące ;). W związku z tym postanowiłam zaproponować Wam coś co będzie trochę bardziej „syte” – jeżeli wiecie co mam na myśli! Oczywiście głównym składnikiem będzie rybka, tu się nic nie zmienia. To danie to faworyt moich dzieciaków z ostatnich tygodni bowiem w smaku przypomina pyszną zapiekankę. Zresztą, sprawdźcie sami!

Zapiekanka z mozzarellą, pomidorami i czosnkiem
Składniki
- 1 filet białej ryby
- 3 pomidorki malinowe
- 2 kulki mozzarelli
- 3 ząbki czosnku
- 1 kubek słodkiej śmietany
- 1 łyżka stołowa ziół prowansalskich
- sól morska
- świeżo zmielony czarny pieprz
- olej z pestek winogron
- 1 łyżka mąki do śmietany
- 1 łyżka koperku do sosu śmietanowego
Instrukcje
-
Filet z białej ryby opłukujemy pod zimną wodą, następnie osuszamy ręcznikiem papierowym, wkładamy do naczynia żaroodpornego i skrapiamy sokiem z cytryny. Przyprawiamy solą morską, świeżo zmielonym czarnym pieprzem i obficie obsypujemy ziołami prowansalskimi.
-
Następnie myjemy pomidory w ciepłej wodzie, osuszamy i kroimy na grube plasterki.
-
Mozarellę odsączamy z zalewy i również kroimy na grube plastry, wielkości tych z pomidorów.
-
Czosnek obieramy ze skórki i przeciskamy przez praskę.
-
Filet ryby polewam odrobiną oleju z pestek winogron, a następnie układam na wierzchu plastry pomidora, posypuję przeciśniętym przez praskę czosnkiem i przykrywam mozzarellą.
-
Sos do rybnej zapiekanki może być dowolny. Ja uwielbiam śmietanowy z łyżką mąki, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, solą morską i koperkiem. Wszystkie składniki dobrze mieszam by się pięknie połączyły i zalewam rybę z pomidorami i mozzarellą. Zapiekam przez około 30 minut w 180 stopniach z termoobiegiem.
Uwagi:
Pod koniec pieczenia możecie posypać zapiekankę odrobiną startego parmezanu.
Chętni mogą dorzucić kilka pomidorków z puszki.
Smacznego :).
Źródło ikony wpisu: floatingkitchen.net