Dzisiaj miałam ochotę na coś bardzo tłustego i sycącego, więc zdecydowałam się na połączenie żółtego sera, szpinaku i fileta z miruny. Oczywiście moje danie nie było by moje gdybym nie dodała dość dużej ilości czosnku! Moje dzieci nie przepadają za ryżem (mogłyby na okrągło jeść frytki) ale za to bardzo lubią rybę zapiekaną w serze i szpinaku więc postanowiłam je troszkę 'oszukać’ i finalnie zrobiłam 'zapiekaną serowo szpinakową rybkę pod ryżem’ ;). Misja spełniona bo dzieciaki prosiły o dokładki! Jak to mówią? Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal? ;).

Czas przgotowania: 45 minut

Składniki:

• Dwa duże filety z minury
• Opakowanie świeżego szpinaku
• 25 dag żółtego sera (gouda)
• Dwa ząbki czosnku
• Mąka
• Jajko
• Bułka tarta
• Olej z pestek winogron
• Sól
• Świeżo zmielony czarny pieprz
• Trzy torebki białego ryżu

Przygotowanie:

Na początek gotujemy ryż i odstawiamy. W tym czasie opłukujemy, osuszamy i obtaczamy rybkę w mące, jajku i bułce tartej. Doprawiamy i smażymy na oleju z pestek winogron. Aby było nam łatwiej smażyć rybę możemy ją pokroić na mniejsze kawałki. Następnie opłukujemy szpinak i wrzucamy na rozgrzaną patelnię. Dodajemy wyciśnięty przez praskę czosnek. Smażymy i doprawiamy. Bierzemy naczynie żaroodporne i smarujemy je olejem z pestek winogron. Na dno naczynia układamy ryż. Następnie usmażoną rybę, szpinak i zasypujemy to startym żółtym serem. Wstawiamy do piekarnika i zapiekamy 10-15 minut w 220 stopniach. Gotowe :)! Zapiekankę serwujemy polaną ketchupem.

Uwagi:

Do tego dania możecie użyć dowolny rodzaj ryby! Jeżeli nie macie świeżego szpinaku możecie użyć mrożonego.

Smacznego :).