Choć Święta Wielkanocne przed nami i w sklepach rozglądamy się za nieco innymi składnikami niż ryby, to wcale nie znaczy, że musimy z nich rezygnować. Zwłaszcza, że wiele osób w dzisiejszych czasach nie je jaj oraz nabiału i przez Wielkanoc nie może sobie „dogodzić” 😉 Dlatego mam dla Was dzisiaj sprytny przepis na rybę z piekarnika. A konkretnie na pożywnego dorsza doprawionego bazylią.

Drukuj

Pieczony dorsz z bazylią i czosnkiem

Czas przygotowania 20 minut

Czas gotowanie 40 minut

Czas przygotowania 1 godzina

Porcje 2

Składniki

• cytryna
• ząbek czosnku
• bazylia
• świeża pietruszka opcjonalnie

Instrukcje

1. Zaczynamy od przygotowania ryby. Dorsza trzeba dobrze opłukać, a następnie dokładnie osuszyć. Następnie posypujemy rybę solą.

2. Kolejny krok to doprawienie ryby. Czosnek przeciskamy przez praskę i mieszamy z posiekaną drobno bazylią. Możemy też dodać to mieszanki odrobinę oliwy - by wszystko dobrze się połączyło i łatwo rozsmarowało na rybie.

3. Dorsza nacieramy czosnkiem i bazylią, a następnie zawijamy w folię aluminiową.

4. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni i pieczemy dorsza przez około 40-50 minut.

5. Dorsza z bazylią i czosnkiem można podać z pieczonymi ziemniakami, warzywami gotowanymi na parze lub z frytkami. Choć przy świątecznym stole lepiej postawić na coś bardziej wyrafinowanego 🙂

Notatki

Uwaga!

Niektórzy uważają, że przed każdym pieczeniem ryby należy ją delikatnie obsmażyć. Ja osobiście nie jestem fanką tego rozwiązania, ale jeśli chcecie wypróbować tę metodę, to nic nie stoi na przeszkodzie 🙂

Po pierwszych 30 minutach pieczenia możecie sprawdzić, jak prezentuje się mięso dorsza. Niektóre okazy nie potrzebują zbyt wysokiej temperatury i tym samym mogą upiec się zdecydowanie szybciej.

Słów kilka o składnikach

Zanim zaczniemy gotowanie, warto poświęcić chwilę na przyjrzenie się naszym głównym bohaterom. Dobrze jest wiedzieć, z jakim mięsem mamy do czynienia i jak przyprawić rybę, by wydobyć pełnię jej smaku.

Dorsz to jedna z najpopularniejszych ryb morskich na świecie. Ma wiele znanych kuzynów, ale w Polsce mianem dorsza określa się głównie dorsza bałtyckiego i atlantyckiego. Jest idealnym zamiennikiem dla drobiu i czerwonego mięsa, a jego mięso jest bardzo delikatne, bogate w kwasy omega-3 oraz znakomicie wzmacnia nasz układ odpornościowy. Dbających o linię ucieszy także wiadomość, że dorsz ma bardzo mało kalorii. Bez obaw mogą go jeść kobiety w ciąży, chorzy na miażdżycę oraz cierpiący na nadciśnienie.

Bazylia to niekwestionowana królowa przypraw! Choć pochodzi i uzupełnia dania głównie z kuchni włoskiej, to można swobodnie dodać ją i do ryby, i do kurczaka. Tak naprawdę nie ma żadnych ograniczeń. Znana od tysiącleci, ceniona przez wiele narodów i obecna w każdej kuchni, stała się synonimem dobrego przyprawiania. Jeśli zastanawiacie się, jak doprawić rybę, moim zdaniem śmiało możecie sięgnąć po bazylię.

Świeże ryby i świeża bazylia

Choć zarówno dorsza, jak i bazylię można kupić w przetworzonej postaci (mrożona ryba, suszone przyprawy), zawsze będę powtarzać, że najlepiej decydować się na świeże produkty. To nie tylko gwarancja smaku, ale też zdrowia i pożywnego posiłku. W dobrych marketach na pewno znajdziecie świeżego dorsza i świeżą bazylię, która idealnie nadaje się także do dekoracji talerza 😉 Wszystko zależy od naszej kreatywności!

Ryba pieczona w piekarniku

Ryba pieczona w folii, czy w ogóle ryba z piekarnika, to już niemal klasyka. Metoda ta jest prosta, skuteczna i umożliwia sprawne kontrolowanie stanu naszego obiadu 😉 Co będzie nam potrzebne i jak się do tego zabrać? Oto mój pomysł i przepis!

Smacznego! 🙂